Magia

Magia istniała na świecie od zawsze, co wiadomo każdemu jego mieszkańcowi. Dostęp do niej był jednak, poza najprostszymi gusłami i wróżbami, trudny i kapryśny. W rzeczy samej tak trudno było o jej jasne i oczywiste użycie, że niektórzy Grecy zaczęli przebąkiwać o możliwości jej nieistnienia. Świat po Diluvium Ignis jest jednak zupełnie inny. Magia, dawniej ulotna, dyskretna i kapryśna, weszła do niego z butami. Magia dzika, śmiertelnie niebezpieczna, wymagająca zapłacenia olbrzymiej ceny.

Kamienie które spadły z nieba i które wyglądają pono jak wielkie (wielkości kilku domów) bryły lyncurium nie są martwe i pasywne. Przeciwnie - mają na ludzi wpływ wysoce destrukcyjny. Ludzie będący o kilometr od Kamienia Ognistego podlegają najróżniejszym urazom i lękom. Katalepsje, czasem paraliż, nieznośne migreny, czasowe lub całkowite utraty niektórych zmysłów - lista jest mniej więcej tak długa jak całość znanej człowiekowi medycyny. Jednym niezmiennikiem są koszmary - ma je każdy kto zbliża się do Kamienia, im bliżej, tym są one straszniejsze i tym bardziej przywodzą człowieka na krawędź obłąkania. Zbliżenie się na odległość wzroku do Kamienia niemal wszyscy przypłacają śmiercią. Ci nieliczni którzy przeżyją samą drogę i którzy podejdą na tyle blisko, żeby móc odłupać kawałek Kamienia nieodmiennie umrą następnej nocy we śnie. Stąd niemal jedyni ludzie którzy próbują to samobójcy którzy chcą odejść z tego świata przydając się jakoś swojemu ludowi. Odłupane kawałki czystego Kamienia są nieliczne i niezwykle drogie.

Oprócz tego stężonego źródła magii istnieją inne, które stały się aktywne w czasie Diluvium Ignis. Te inne źródła to po pierwsze małe odłamki Kamieni które spadły na świat i nie są tak groźne jak wielkie Kamienie i po drugie - lyncurium, czyli bursztyn. Od czasu Diluvium duża część lyncurium wydobywanego na świecie stała się aktywna, pomagając w czynieniu magii i przeklinając niektórych ludzi jej dotykiem.

Ludzie narażeni na długi wpływ lyncurium, odłamków Kamieni bądź mieszkający w pobliżu Kamienia, ci, których nie zabiją liczne dolegliwości i choroby, którzy nie zwariują od koszmarów, będących nieodłącznym towarzyszem każdego maga, czasem otrzymują Talent. Talenty bywają najróżniejsze - jedni magowie potrafią dokonywać transmutacji, inni razić błyskawicami, jeszcze inni czytać myśli - Talenty są dzikie i nieprzewidywalne. Formalna nauka magii, pozwalająca ją ująć w karby dyscypliny umysłu i uczynić mniej groźną dla duszy praktykowana jest wyłącznie w Egipcie i tam też szkolona jest duża część przeklętych Talentem mieszkańców Imperium.

Większość magów jest w ten czy inny sposób chora. Uschnięta kończyna, krwotoki, ślepota, głuchota, wymiotowanie krwią, osłabienie, ich choroby są niemal zawsze niezwykle uciążliwe - są oni też, bez żadnych wyjątków, bezpłodni. I każdy, absolutnie każdy przeklęty Talentem cierpi na koszmary, które noc po nocy próbują pomieszać mu umysł i zniszczyć duszę. Ci nieliczni magowie, którzy nabawią się Talentu bez uciążliwej fizycznie choroby niemal zawsze rekrutowani są do służby swojej ojczyźnie. W Egipcie ich los jest niewiadomy, w Rzymie są to Arcani. inne krainy mają inne podobne organizacje.

Pomimo cierpień którymi mag przypłaca swoją klątwę, jest on często niezwykle użyteczny i może liczyć na wysokie zarobki. Mag który zapewni opad deszczu w czasie suszy jest na miarę złota. Niektórzy potrafią stapiać razem kamienie co czyni możliwymi wyczyny architektury dotąd nieosiągalne dla człowieka. Wróżbici, telekineci, zabójcy, w końcu niezwykle cenieni telepaci, którzy pozwolili Imperium na uzyskanie natychmiastowej i dokładnej łączności ze wszystkimi prowincjami - wszyscy oni sprawiają, że współczesnemu królestwu trudno jest się bez magii obejść. Stąd też jednym z najcenniejszych istniejących materiałów jest lyncurium, wielokroć wzmacniające (zwłaszcza poprzez spalenie) moc używającego go maga. Fakt, że Rzym zapewnił sobie dostęp do obfitych jego źródeł może stać się w przyszłości podstawą nowej ekspansji.

O ile nie zaznaczono inaczej, treść tej strony objęta jest licencją Creative Commons Attribution-ShareAlike 3.0 License