Iudaea

1 Dlaczego narody się buntują,
czemu ludy knują daremne zamysły?
2 Królowie ziemi powstają
i władcy spiskują wraz z nimi
przeciw Panu i przeciw Jego Pomazańcowi:
3 «Stargajmy Ich więzy
i odrzućmy od siebie Ich pęta!»1

W Imię Boga Abrahama, Boga Izaaka i Boga Jakuba niech zginie z ziemi i niech przepadnie Obcy i Niewierny!
Oto JHWH, Adoni, Elohim, Szaddaj, Bóg Jedyny i niepodzielny skinął ręką i świat się odmienił!

Lud Wybrany nigdy nie pożądał niczego innego jak życie i służba swojemu Bogu. Jednak Obcy i Niewierny z poduszczenia Szatana zawsze dybał na Lud Izraela. I tak Bóg zesłał Mojżesza aby wyprowadził jego Lud z Egiptu. I Bóg zesłał Potop Ognisty aby wyprowadzić jego Lud z niewoli Rzymu. Sto lat cierpiał Izrael pod butem Rzymianina, krzycząc za Dawidem "Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?"! Lecz miłosierny i wielki jest Adonai i oto jego Lud otrzymał do ręki ognisty miecz, oto Anioły poprowadziły go po zemstę. Jest bowiem JHWH bogiem zazdrosnym i mściwym, bogiem który nie ścierpiał posągów uzurpatora Augusta w świętej Jerozolimie. Zesłał Bóg ogień i zesłał Bóg Anioły. Święta Ziemia wypiła krew Obcego i Niewiernego. Tak bowiem chciało Słowo. Lud otrzymał miecz i Lud otrzymał Głos Pana, umiłowanego przez JHWH Heroda Agryppę, tego, którego Lud mieni Słowem. Tego, którego zapowiedziały znaki i przepowiednie.

Czy nie przepowiedział Mojżesz, gdy wyprowadził swój Lud z ziemi Ramzesa II, z ziemi kajdanów i niewoli, iż nadejdzie Mesjasz, Gwiazda i Berło Jakubowe? Czy nie mówią inne przepowiednie o człowieku śmiertelnym, lecz Głosie Boga, który zbierze wszystkie owieczki Pana w świętej ziemi Palestyny? Mesjasz musi nadejść i musi być Żydem, w prostej linii pochodzącym od Króla Dawida, tego, który wybudował Świątynię w Jerozolimie, za czym mówią przepowiednie o jego nadejściu w 5500 lat od początku rasy żydowskiej, co według uczonych w piśmie przypada teraz! I mówi Salomon:

1 O Boże, przekaż Twój sąd królowi
i Twoją sprawiedliwość synowi królewskiemu.
2 Niech sądzi sprawiedliwie Twój lud
i ubogich Twoich - zgodnie z prawem!
3 Niech góry przyniosą ludowi pokój,
a wzgórza - sprawiedliwość!
4 Otoczy opieką uciśnionych z ludu,
ratować będzie dzieci ubogich,
a zetrze ciemiężyciela.
5 I będzie trwał długo jak słońce,
jak księżyc przez wszystkie pokolenia.
6 Zstąpi jak deszcz na trawę,
jak deszcz rzęsisty, co nawadnia ziemię.
7 Za dni jego zakwitnie sprawiedliwość
i wielki pokój, dopóki księżyc nie zgaśnie.

8 I panować będzie od morza do morza,
od Rzeki aż po krańce ziemi.
9 Nieprzyjaciele będą mu się kłaniać,
a jego przeciwnicy pył będą lizali.2

Zstąpiło przeto Słowo a Słowem był Herod Agryppa, który ujął w swoje błogosławione ręce Lud Izraela, ujął go kiedy Lud ronił jeszcze rzewne łzy pod deszczem ognia i ująwszy tak mu powiedział: Radujcie się, oto bowiem Bóg Izaaka, Abrahama i Jakuba poraził Ziemię, poraził Obcego i Niewiernego, poraził Rzym! Oto Słowo i oto Wola Najwyższego. Gdzie stali żołnierze Rzymu tam stoją płomienie, rozbiegli się, porażeni strachem przed gniewem Boga. Ujrzał Lud iż było to prawdą i błogosławił Herodowi i dzięki składał Bogu. Tak Lud Izraela odzyskał wolność i tak Herod Agryppa zasiadł na jego tronie. Ślepy kto nie widzi, głuchy kto nie słyszy, oto bowiem Słowo Boga Jedynego, w ciało obleczone. Czyż nie zesłał JHWH swoich Aniołów aby mieczem wykutym z ognia porazili wrogów Ludu? Czy Anioły nie zmiotły tysięcy sług Szatana z Ziemi i nie piły ich krwi i nie jadły ich serc? Jest bowiem Bóg Izraela bogiem zazdrosnym i straszliwym w swoim gniewie.

Lecz oto Lud obróciwszy swój gniew przeciw dawnemu ciemiężycielowi, Egiptowi, został przez Boga opuszczony. Dopuścił bowiem Bóg aby jego Anioły zostały porażone przez szatańską magię Egiptu. Zrozumiał wtedy król Herod jaka jest Prawda i taką ją objawił Ludowi: Oto Kamienie Ogniste co spadły z nieba i zniszczyły rząd Obcego i Niewiernego są również karą i próbą dla Ludu. Jest w nich zaklęta magia, czarnoksięstwo co pochodzi od Szatana, próba zaś polega na nie podejmowaniu go, na nieoddawaniu serc obrzydliwej magii, jak robi to Obcy i Niewierny. Czy nie mocą Szatana poraził Egipcjanin Anioły? Ślepy kto nie widzi, głuchy kto nie słyszy! Tak powiedziało Słowo, zaś kapłani i faryzeusze zrozumieli i odtąd ludzie przeklęci przez Boga czarnoksięstwem i ci, którzy wyprosili je u Szatana są kamienowani, jak chciał Bóg Jedyny, Bóg Miłosierny. Lud zaś obrócił się ku Azji, aby rzucić na kolana tamtejszych królów i zmusić ich do pokłonienia się Słowu. Nadszedł bowiem czas gdy Lud poniesie pochodnię wiary Obcemu i Niewiernemu aby uczynić ofiarę całopalną i aby każdy kogo pochodnia sięgnie pokłonił się przed Bogiem i złożył Mu w ofierze jagnię i w głos Go sławił, mówiąc "oto Bóg jedyny i innych przed Nim nie masz". Przeto Lud wygnał Obcego i Niewiernego ze Świętej Ziemi Palestyny, zostawiając mu tylko enklawy w których wolno mu przebywać nie plamiąc ziemi uświęconej. Lud handluje też z każdym oprócz plugawego Egipcjanina, sługi Szatana. Gdyż nadejdzie czas, gdy Bóg przyzwoli Ludowi obrócić znów swą twarz na Egipt i jak sam Lud był wtrącony w kajdany, tak zakuć w kajdany Egipcjanina, zburzyć jego świątynie fałszywych bogów, wywrócić jego bałwany i napoić Anioły jego krwią. Tak bowiem chce Słowo.

O ile nie zaznaczono inaczej, treść tej strony objęta jest licencją Creative Commons Attribution-ShareAlike 3.0 License